Bolo to około 4-5 miesięczny pokrzywdzony przez życie kociak. Trafił do nas po znalezieniu go przez osobę na środku ulicy. Maluch leżał i nie ruszał się.
Po wstępnych oględzinach widoczny był niedowład prawych kończyn – łapki i nóżki. Kotek ledwo chodził, wyglądało to strasznie. Kolejne badania wykazały zwichnięcie tylnej kończyny i całkowity niedowład przedniej.
Po intensywnej rehabilitacji Bolo powoli używa tylnej łapki, jednak nadal ją nieco oszczędzając. Przednią ma cały czas podwiniętą, która wręcz mu przeszkadza. W przedniej łapce brak czucia głębokiego, więc najlepszym i najrozsądniejszym wyjściem będzie amputacja. Musimy jednak jeszcze trochę poczekać, aby Bolo podrósł i nabrał sił.
Jego kalectwo nie może skazać go na porażkę. Wiele trójłapych zwierząt świetnie sobie radzi, nawet nie odczuwając inności i słabości. Zwierzę dużo lepiej radzi sobie z takimi sytuacjami niż człowiek…
My powoli rozglądamy się za domem dla niego. I mocno wierzymy, że mu się uda!
Nowy dom, ze względu na jego stan koniecznie musi być niewychodzący. Zwierzęta rezydujące powinny być przyjazne i tolerancyjne, aby uniknąć ewentualnych sporów, w których Bolo raczej odnosiłby same porażki. Bolo lubi towarzystwo innych kotów i psów.
Poza tymi dwoma koniecznościami wymagana jest standardowo: miłość, troska, radość i uwielbienie 😀
Kontakt w sprawie adopcji: 534881208 lub 537223728
Kluczbork, woj opolskie
Parametry
| Imię | Bolo |
| Płeć | kot |
| Wiek | 4 miesiące |
| Sterylizacja | nie |
| Chip | nie |
